NIE TAKA ŻABA STRASZNA
MOTYWACJA

KANAPKA, HERBATKA I FACEBOOK…

No dobra już się zabieram do pracy…. Jeszcze tylko muszę zrobić sobie kanapkę… No przecież nie będę jadła na sucho, konieczna herbata…. Dobra już wszystko mam wiec mogę popracować… Sprawdzę tylko co słychać na świecie, przegląd facebooka – to obowiązek, bez tego nie miałabym spokoju…

„Przeszkadzajki” to wszelkiego rodzaju czynności, które stoją na Twojej drodze do celu. Tak trudno jest ich unikać. Cholernie trudno!! Wiem o czym mówię!! Towarzyszą mi nie od dziś. Były kiedy przygotowywałam się do matury, egzaminów. Można powiedzieć, że są jak starzy przyjaciele, z tym że ja nie chcę takich przyjaciół!!

Zanim weźmiesz się do pracy. Spróbuj wyeliminować wszystko to co może Cię rozpraszać. Usiądź do pracy najedzony, ale nie obżarty (no bo wtedy drzemka murowana ;-)), szklanka wody w pobliżu to zawsze dobry wybór. Jeśli nie czekasz na mega ważny telefon – wycisz go i najlepiej zostaw na drugim końcu mieszkania. Jeśli będziesz pracować na komputerze może warto pomyśleć o profilu – praca, i włączyć blokady na wszystko co nie jest Ci do danego projektu potrzebne.

To wszystko łatwo się pisze, ale trudno robi. Każdy z nas ma swoje „rozpraszacze” i sam musi stawić im czoła. Wiem sama po sobie, że to trudna sztuka i chylę czoła przed każdym kto opanował to do perfekcji (czy tak się w ogóle da?). Moim zdaniem sekret tkwi w tym, by nie dać się rozproszyć przez pierwsze 15 minut, później jest z górki 🙂

Jak bardzo jest to trudne? No cóż….napisałam ten post kiedy już wzięłam się do pracy 😉
Chyba najwyższy czas, by zabrać się za to co zaplanowałam 🙂 Sukces nie spadnie z nieba, trzeba włożyć trochę wysiłku 😉
Działaj!! Nie poddawaj się!! Jak skończysz to co zaplanowałeś odczujesz ogrom satysfakcji. Wiem, bo sama tego doświadczyłam 😉

 

 

 

„Nie czekaj aż pojawi się coś dużego. Zacznij w tym miejscu, w którym się znajdujesz, z tym co masz a zawsze dojdziesz do czegoś wspaniałego” 

Mary Manin Morrissey