Pragnienie sukcesu
W ostatnim czasie chodzi mi po głowie pewna myśl. Czym jest pragnienie sukcesu i jak bardzo pragnę sukcesu. Jak bardzo jestem zdeterminowana. Jak wiele jestem gotowa poświęcić, aby go osiągnąć. Nie da się ukryć, iż ludzie którzy osiągnęli sukces musieli włożyć wiele wysiłku nim czerpali korzyści ze swej pracy. Sportowcy ćwiczą godzinami, a raczej latami nim zdobędą medal olimpijski. Nie wystarczy podjąć postanowienie i zrobić kilka kroczków, a potem usiąść i czekać, aż reszta zrobi się sama. Pokusa, aby odłożyć pewne rzeczy na jutro jest ogromna. I tak upływa kolejny tydzień, miesiąc.
Pragnę być niezależna finansowo i chcę pracować na swoje marzenia, nie innych. Tak wybrałam. Każdy ma prawo do takiej decyzji. Pomysły są. Trzeba tylko wytrwałości, aby nie spocząć na laurach. I wiem, że nikt inny tylko ja jestem za to odpowiedzialna. Pragnę zasmakować tego owocu, na pewno będzie bardzo słodki.
Czas do pracy, działania…..Właśnie teraz…..Nie jutro….