JAK PLANOWAĆ?
Planowanie nie jest łatwym zadaniem. Przynajmniej na początku. Z czasem staje się prostsze, a później jest czymś naturalnym. Najważniejszą rzeczą jest to, by się nie zniechęcać. Nie wyszło Ci? Przerwałeś wyzwanie 30 dni? Nic się nie stało!! Zacznij od nowa. Prawda jest taka, że od nowa nie zaczynasz. Tobie jest łatwiej wrócić, niż innej osobie zacząć. Nie zaczynasz od zera! Więc głowa do góry siadamy i planujemy 🙂
Chciałam się podzielić kilkoma uwagami na temat planowania, które wyniosłam z mojego doświadczenia:
- Zawsze miej przy sobie coś do pisania (w dzisiejszych czasach sprawa jest prostsza, gdyż w telefonie mamy możliwość robienia notatek). Czasami w ciągu dnia pojawiają się sprawy, które musisz załatwić (niekoniecznie tego samego dnia). W takich chwilach warto od razu zapisać daną sprawę do listy zadań.
- Jeśli to tylko możliwe planuj z wyprzedzeniem. Jeśli masz coś bardzo ważnego do załatwienia pod koniec miesiąca/ tygodnia to warto dwa dni wcześniej ustawić przypomnienie lub wpisać do listy zadań. Nie tylko trudniej będzie nam o tym zapomnieć, ale będziesz miał czas na ewentualne przygotowanie się.
- Swój dzień zaplanuj najpóźniej tego samego dnia krótko po przebudzeniu. Osobiście wolę planować dzień wcześniej wieczorem. Mam wtedy więcej czasu i spokoju. Kiedy dzieci śpią i jest cisza łatwiej pozbierać myśli 😉
- Ustal priorytety. Jeśli jesteś wzrokowcem możesz używać kolorów. Sprawy super ważne, które muszą być załatwione w pierwszej kolejności zaznacz na czerwono.
- Nie łap kilu srok za ogon. Szczególnie kiedy nie mówimy o obowiązkach domowych (w trakcie gotowania można odkurzyć). Załatw to co najpilniejsze. Jedno po drugim. Im szybciej zabierzesz się za sprawę, którą odkładasz tym szybciej poczujesz ulgę. Napięcie opadnie, a Ty chętniej podejmiesz się kolejnych wyzwań 🙂
- Każdego dnia po przebudzeniu zerknij na zadania, które zaplanowałeś na dziś (no chyba, że właśnie się bierzesz za planowanie). To bardzo ważne, by sobie przypomnieć nawet jeśli planowałeś wczoraj wieczorem. Rano nasz mózg jest wypoczęty. Łatwiej przyswoić pewne sprawy. Poza tym od rana nastawiamy się na działanie!! 🙂
Mam nadzieję, że powyższe wskazówki będą dla Was przydatne. Nie zapominaj jednak, że to co liczy się najbardziej to Twoja wytrwałość. Nie ważne jest to czy „przegrałeś”, ważne jest to czy potrafisz wstać i iść dalej!! Powodzenia 🙂
„Nie musisz być wielki by zacząć, ale musisz zacząć by być wielkim.”
Les Brown.