WYZWANIE- PLANOWANIE CZYLI CZAS NA PODSUMOWANIE
Czy te 30 dni planowania były łatwe? Odpowiedź brzmi – nie. Wyzwanie było niczym sinusoida. Raz lepiej raz gorzej. Najważniejsze, że do przodu 🙂
Tak naprawdę nie przestaję planowania. To nie było „zadanie” krótkoterminowe. Wystarczy 30 dni i wszystko będzie idealnie. Jeśli chcesz prawdziwej zmiany, musisz zmienić swoje nawyki. Jeśli jesteś otyły i rozpoczynasz dietę to owszem możesz schudnąć. Jednak jeśli nie zmienisz swoich nawyków żywieniowych to dieta skończy się efektem jojo. Tak samo jest z naszym życiem. Tworzenie nawyków czy ich „pozbycie się” nie jest procesem łatwym.
Żyjemy w strefie komfortu. Po co coś zmieniać? Przecież tak jest łatwiej. Niby tak, ale jeśli marzysz o czymś „więcej” musisz więcej wymagać od siebie. Jeśli nic nie zmienisz w swoim życiu, Twoje życie się nie zmieni. Będzie tak jak jest. Nim zaczniesz zmieniać cokolwiek, zastanów się dokąd zmierzasz!! Mając sprecyzowany cel łatwiej będzie Ci zaplanować „drogę”, a w rezultacie łatwiej będzie Ci dotrzeć do obranego miejsca.
„Jeśli nadal będziesz robił to, co zawsze robiłeś, nadal będziesz uzyskiwał, to, co zawsze uzyskiwałeś.”
T.HARV EKER